piątek, 11 lipca 2014

W11



Hej!!!


Ostatnio pogoda nie dopisywała (przynajmniej u mnie), bo ciągle padało, dlatego siedziałem w domu przed telewizorem. Zupełnie przypadkiem trafiłem na W11. 
Fanem nie jestem, ale że nic innego do roboty nie miałem no to obejrzałem.

Dla mnie jest to wybitnie debilny polski serial, który nie wymaga od widza jakiegokolwiek myślenia. Kiedy słyszę ten klasyczny tekst:  "Piątek godzina 13:00. Komenda przy Pomorskiej"  rozpoczynający każdy odcinek, mój mózg jest totalnie odmóżdżony a ja zwolniony od jakichkolwiek obowiązków, mimo że są wakacje.
Na wypadek gdybym nie widział wszystkiego, co się dzieje na ekranie przychodzi mi z pomocą lektor, który objaśnia każde zdarzenie, zazwyczaj coś w stylu: "komisarze udają się na miejsce zbrodni". Rozwalają mnie też t momenty, w których śledzą podejrzanego w ciemnym lesie, samochodem z zapalonymi światłami i pozostają niezauważeni 
Post krótki, nawet bardzo :D. Niestety nie miałem żadnego pomysłu :(.
Jestem ciekaw, co my sądzicie o W11. Czy was też tak odmóżdża?
Piszcie w komentarzach!!!

Jutro może będzie trochę o diecie i ćwiczeniach.
Ja kończę i wrzucam wam parę memów na niemyślenie :D.

Miłych wakacji :p!!!


Do następnego razu!!!! 
Pudel :D





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz