Hej!!!
Ostatnio pogoda nie dopisywała
(przynajmniej u mnie), bo ciągle padało, dlatego siedziałem w domu przed
telewizorem. Zupełnie przypadkiem trafiłem na W11.
Fanem nie jestem, ale że nic innego do
roboty nie miałem no to obejrzałem.
Dla mnie jest to wybitnie debilny polski
serial, który nie wymaga od widza jakiegokolwiek myślenia. Kiedy słyszę ten
klasyczny tekst: "Piątek godzina 13:00. Komenda przy
Pomorskiej" rozpoczynający każdy odcinek, mój mózg jest totalnie
odmóżdżony a ja zwolniony od jakichkolwiek obowiązków, mimo że są wakacje.
Na wypadek gdybym nie widział wszystkiego,
co się dzieje na ekranie przychodzi mi z pomocą lektor, który objaśnia każde
zdarzenie, zazwyczaj coś w stylu: "komisarze udają się na miejsce
zbrodni". Rozwalają mnie też t momenty, w których śledzą podejrzanego w
ciemnym lesie, samochodem z zapalonymi światłami i
pozostają niezauważeni
Post krótki, nawet bardzo :D. Niestety nie
miałem żadnego pomysłu :(.
Jestem ciekaw, co my sądzicie o W11. Czy
was też tak odmóżdża?
Piszcie w komentarzach!!!
Jutro może będzie trochę o diecie i
ćwiczeniach.
Ja kończę i wrzucam wam parę memów na
niemyślenie :D.
Miłych wakacji :p!!!
Do następnego razu!!!!
Pudel :D


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz