niedziela, 3 sierpnia 2014

"Strażnicy Galaktyki"

Hej!!! 


 Na wstępie przepraszam was za to, że tak długo nie było nowego posta, ale trochę się u mnie ostatnio działo, dlatego też nie miałem zbytnio czasu na cokolwiek. 

Zanim jednak zacznę mała informacja. 

Nowe wpisy na blogu będą czasami pojawiać się nieregularne (tak jak teraz :D), ponieważ nie zawsze uda mi się znaleźć bądź wymyślić temat, który was zaciekawi a nie chce wrzucać byle czego. 

Dobra zaczynamy!!! 

Jak już pewnie wiecie dość często lubię chodzić do kina i dlatego ostatnio, czyli wczoraj, byłem tam na "Strażnicy Galaktyki"

Przede wszystkim ekranizacja działa się w kosmosie, była fajnie opowiedziana, dobrze zagrana i chociaż nawiązywała do poprzednich części uniwersum Marvela : "Thora 2" bądź "Avengers" to  moim zdaniem znajomość tych serii niebyła potrzebna aby bez problemu cieszyć się z widowiska.

Film, dzięki głównym bohaterom, jest zabawny i mimo że w fabule znajdują się elementy powagi takie jak walka bądź kłótnia, to są one szybko rozładowywane przez postacie jakimś żartem lub prostym zdaniem 
"I am Groot" :D.






Jak każda drużyna tak i ta ma swojego przywódcę. Tutaj jest nim trochę luźniejsza wersja Hana Solo, czyli Peter Quill lub jak kto woli Star Lord- dziecko w środku, zabijaka na zewnątrz. Kolejnym strażnikiem a raczej strażniczką jest Gamora- zielona, seksowna zabójczyni, która nie raz pokazała, co potrafi. Następny to Drax- mściwy siłacz, z małym ilorazem inteligencji, za to jak trzeba uderzyć to jest w tym najlepszy. Został tylko zmutowany szop-kryminalista Rocket, ze spluwą większą od niego samego oraz jego  kompan, czyli humanoidalne drzewo z sercem o imieniu Groot i ekipa jest już w komplecie, gotowa by siać zniszczenie i rozśmieszać nas jeszcze nie raz.


 Z tego co wiem to na pewno pojawi się kolejna część Strażników Galaktyki.
I wiecie co?
Już nie mogę się doczekać :D.

Jakoś krótko no, ale  chyba wszystko, co chciałem to napisałem.
A no i oczywiście zachęcam was do obejrzenia filmu, bo na prawdę warto.


Btw.: Obciąłem włosy prawie na krótko. Niżej macie porównanie jak wyglądam a jak wyglądałem.
Pamiętajcie o obserwowaniu mojego bloga i polecaniu go znajomym. Oczywiście jeśli tylko podoba się wam to co robię :D.


BEFORE           AFTER












Do następnego razu!!!!!
Pudel :D






P.S. Nowe maszyny w McDonald’ s :D.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz